wtorek, 31 maja 2011

w sadzie


gdzie się pojawia Mała Pogodna Heli: radość!
dzieli się nią, przyjmuje, cała radością promienieje, cieszą ją dzieci, listki, wiaterek owiewający gołe stópki, łyki orzeźwiającej wody umiejętnie zbierane z łyżeczki, a z nią i dzięki niej raduje się muminkowa Mama! i tęskniący za nami Tata.
Już jutro do Ciebie wracamy KoCie ;-)

 ps.
dziś ostatni dzień maja, więc teraz już mogę to powiedzieć: to był najpiękniejszy maj w moim życiu!
majny, cudny helikowy maj...  dziękuję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz