piątek, 22 lipca 2011

deszczowa kapsuła

nic to, ten deszcz, który bywa już trochę nudny o tej porze roku,dawno takiego lipca nie było, żeby wciąż i wciąż padało, nie mógł zepsuć nam tego dnia, bo dziś dzień Mamy i Córki miałyśmy. Wolny, tylko we dwie, bez planów żadnych, ani zadań, po prostu, dzień by być dla siebie ;-)
pogoda nie mogła codziennego spaceru zepsuć, no nie mogła... i nie zepsuła...



mina może i w tej chwili nie bardzo, ale zapewniam, że było dziecko zadowolone, rączkami od środka próbowała dotknąć krople deszczu, zdziwiona tym widokiem bardzo. W czasie deszczu dzieci nie muszą się nudzić, dorośli też wcale nie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz