niedziela, 21 października 2012


Marzenia można też spotkać na co dzień
w parku, blisko bardzo
oddychając mgłą, szeleszczącymi liśćmi, ziemią jesienną, kolorami nie do odmalowania, słońcem krótkim, ciasteczkiem zjedzonym pod kocem ciepłym, rozmową np. taką:

H: Mamusiu?
MM: Tak, Heli?
H: tocham Cie!

można!