wielokrotnie uciekając przed deszczem w ten upalny, powolny dzień, znalazłyśmy gadżet, który zajął nas na dłuuuugie minuty...
i dolina muminków wypełniała się chichotem małej dziewczynki i jej mamy
aż przyszło zmęczenie i ogromne obu zapotrzebowanie na tulenie...