Kocham Cię Córeczko
i w Dzień Dziecka, i w Dzień po! i w każdy inny inaczej!
dużo się myśli kłębi w głowie. są i jasne, i ciemne... o wyobraźni, o empatii, o macierzyństwie bez lukru a takim błogosławionym, radosnym, pełnym, o czasie spełnionym i tym zmarnotrawionym...
dużo rozmów dobrych, do późnej nocy z A., w wietrzne popołudnie z O.
książkowy zachwyt głowy przeżyty
pierwsze klejone przez Helenkę słowa
dużo, dużo, dużo wszystkiego...
Rilke się przypomina
Spróbuj pokochać same pytania/nie szukaj odpowiedzi/ które nie mogą być ci dane/ponieważ nie potrafiłbyś ich przeżyć
(...)
żyj więc teraz pytaniami/może właśnie wtedy/stopniowo/niepostrzeżenie/pewnego odległego dnia dożyjesz odpowiedzi
