wtorek, 19 czerwca 2012

Eli i książki


Eli, tak siebie nazywa Dziecię, dzieli z MM radość z książek. Jeżeli dzień nie rozpoczyna się od lego, to rozpoczyna się od książek...
W tym miesiącu Helikowe i Muminkowe półki wzbogaciło pozycji sporo, MM szaleć poczęła już na Dziecka Dzień (wzbogaciliśmy się np. o "Jabłonkę Eli", drugi tom przygód Piaskowego Wilka, piękną i terapeutyczną "Dziewczynkę z Parku", "Białą Księżniczkę i złotego smoka", drugi tom "Poczytaj mi, Mamo", "Pamiątkowe rupiecie", "Elementarz" Falskiego dla małych i dużych, ku pamięci)
i "Wielki Piknik" dziś... książka do opowiadania, która tak urzekła, że wróciła z nami do domu

książkowe zawroty głowy, niech trwają! niech trwają!

a w międzyczasie
polskie truskawki
włoska kawa
szwajcarska ragussa
i pomarańczowa czerwień stóp ....
a w międzyczasie / oddycham