poniedziałek, 9 lipca 2012
sen o Warszawie / cz. 2 warszawskie kolorowe dni
Kiedyś zatrzymam czas
I na skrzydłach jak ptak
Będę leciał co sił
Tam, gdzie moje sny,
I warszawskie kolorowe dni.
Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt
Już dziś wyruszaj ze mną tam
Zobaczysz jak, przywita pięknie nas
Warszawski dzień.
Mam tak samo jak ty,
Miasto moje a w nim:
Najpiękniejszy mój świat
Najpiękniejsze dni
Zostawiłem tam kolorowe sny.
to Niemen -
wiadomo -
bardzo adekwatnie!
mój sen o Warszawie z Wami, moje Kochane,
jest gdzieś poza słowami! ukryty między naszymi nocnymi opowieściami, tylko dla nas!
dużo na tych zdjęciach jest mnie, dużo mówią o mnie i o tym, jak patrzę na ludzi i miejsca, które kocham...