czwartek, 21 lutego 2013

Let's talk about... Best Friends

Ten luty jakiś bardziej śpiący niż listopad
przebudzam się bieganiem i czytaniem
przebudzam się z Nią i dla Niej

i One!
One Moje Kochane!
15 lat temu zaczęła się Przygoda tej Niezwykłej Przyjaźni
i warszawskie kolorowe sny i nadwiślański sen
nieprzespane noce
nocne Polaków rozmowy
trudne, ciężkie, pełne
przedreptane zimowe ścieżki
obowiązkowy fotoplastikon
smakowane miejsca, herbaty, książki, muzyka
przypominają o Życiu, trzymają przy Życiu!
dziękuję Wam...

 
 zdjęć mało tym razem, mocniej zajmowało mnie słuchanie i opowiadanie o sobie...




1 komentarz:

  1. Mam duże zaległości u Was...ostatnio i ja miałam takie spotkanie, które dodaje energii i skrzydeł;)

    OdpowiedzUsuń