niedziela, 1 grudnia 2013

december...

jak tylko wybiła północ,
pojawił się Chris Botti i ukochana płyta december...
zaczyna się Adwent
czas czekania
czas spotkań
czas oddychania

a tymczasem
w dziupli
przygotowania trwają...

przejęta zasypiała
i przyjdą jutro do mnie gości i będą mi śpiewać sto lat...
przestawiamy kalendarz i już jutro zaczynamy świętowanie, które kontynuować będziemy przez najbliższych kilka dni,
aż wylądujemy i poświętujemy tam:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz